Bł. Jan Paweł II Ecclesia de Eucharistia 61

Bł. JAN PAWEŁ II ECCLESIA DE EUCHARISTIA 61 "Poświęcając Eucharystii całą uwagę, na jaką zasługuje, oraz dokładając wszelkich starań, aby nie umniejszyć jakiegokolwiek jej wymiaru czy wymogu, stajemy się rzeczywiście świadomi wielkości tego daru. Zaprasza nas do tego nieprzerwana tradycja, która od pierwszych wieków dopatrywała się we wspólnocie chrześcijańskiej strażnika opiekującego się tym «skarbem». Kościół, powodowany miłością, troszczy się o przekazywanie kolejnym pokoleniom chrześcijan wiary i nauki o Tajemnicy eucharystycznej, tak aby nie została zagubiona choćby najmniejsza jej cząstka. Nie ma niebezpieczeństwa przesady w trosce o tę tajemnicę, gdyż «w tym Sakramencie zawiera się cała tajemnica naszego zbawienia»"

poniedziałek, 23 stycznia 2012

ANTYCHRYST

ANTYCHRYST
x. Franciszek A. STAUDENMAIER

Antychryst znaczy osobę, udającą się fałszywie za Chrystusa i uwodzącą tym sposobem innych; lub też znaczy w ogóle przeciwnika Chrystusa i Jego sprawy. Nadto, rozróżniamy jeszcze pierwiastek antychrystusowy od Antychrysta, osoby, jaka pokazać się ma na ziemi pod koniec świata. Przez pierwiastek antychrystusowy rozumiemy każdą zasadę, każde działanie, przeciwne zasadzie chrześcijańskiej. Chrystianizm, z Bożego ustanowienia swego, ma na celu zniesienie grzechu i błędu w świecie; pierwiastek zaś antychrystusowy z grzechu i z fałszu pochodzi i żyje grzechem i fałszem, i dlatego wrogi jest chrystianizmowi.
W najszerszym tedy znaczeniu, pierwiastek antychrystusowy jest tak stary, jak odpadły od Boga świat; w ściślejszym zaś znaczeniu, jest tak stary jak chrystianizm, bo już św. Jan w pierwszym swym Liście mówi (2, 18), "jakoście słyszeli, iż antychryst idzie, i teraz antychrystów wielu się stało". Judaizm nie uznał, iż ostatecznym jego celem było zakończenie na chrystianizmie, lecz połączył się przeciwko niemu z poganizmem, jako sojusznikiem zaciętej walki. Księga Objawienia przedstawia w tym znaczeniu poganizm, pod obrazem Babilonu, a skrzywiony judaizm jako stare, a właściwie przestarzałe Jeruzalem (Apok. 17, 1-18; 18, 1-24; 11, 1-19; cf. Mt. 23, 37. 38; 24, 1. 2. 15-21; Mk 13, 1. 2; Łk. 19, 41-44; Jan. 4, 21). A jakkolwiek stary Babilon i stare Jeruzalem zostały złamane i w zasadzie pokonane, jednakże w coraz nowe przebierając się formy, walczą i teraz, niemniej jak kiedyś, zawzięcie i chytrze przeciwko Chrystusowi.
Do antychrystusowych czynników należą także te osoby, nauczyciele, systematy i instytucje, jakie pozornie Chrystusowym jeszcze zasłaniają się imieniem, ale w gruncie są przeciwko Chrystusowi, przeciwko Jego nauce, Jego religii i Jego Kościołowi. Co do antychrystianizmu w nauczaniu, Pismo św. podaje niektóre jego cechy, a mianowicie w następujących miejscach: "Wszelkie kłamstwo nie jest z prawdy. Kto jest kłamcą, jeśli nie ten, który przeczy, że Jezus jest Chrystusem? Ten jest antychrystem, który zaprzecza Ojca i Syna" (I Jan. 2, 21. 22). "Każdy duch, który nie wyznaje Jezusa, z Boga nie jest; a ten jest antychryst, o którymeście słyszeli, iż idzie, i teraz już jest na świecie" (tamże 4, 3). "Wielu zwodzicielów wyszło na świat, którzy nie wyznawają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele; taki jest zwodzicielem i antychrystem" (II Jan. 7). Z tych cech łatwo wnioskować, jako szeroko za dni naszych rozpanoszony antychrystianizm, pozytywizm, darwinizm, materializm, nihilizm; słowem, wszystkie formy racjonalizmu, mniej lub więcej otwarcie występujące ze swoim ateizmem: już tym samym oczywiście są doktrynami antychrystusowymi.
Pierwiastek antychrystusowy działa we wszystkich periodach życia dziejowego, przynosząc ludzkości nieobliczone szkody i klęski. Pismo św. jednak, krom tego, wskazuje jeszcze w przyszłości na dojście pierwiastka tego do stopnia swego najwyższego i do uosobienia w Antychryście, który przyjdzie przed drugim przyjściem Chrystusa, podnosząc się i buntując przeciwko wszystkiemu, co jest z Boga i co Bożym jest, sadowiąc się w Kościele Bożym i udając się za Boga samego (I Jan. 2, 18; 4, 3; II Tes. 2, 4). "A wtedy, dodaje Apostoł (II Tes. 2, 8), objawion będzie on złośnik, którego Pan Jezus zabije duchem ust swoich i zatraci objawieniem przyjścia swego tego, którego przyjście jest wedle skuteczności szatańskiej, z wszelką mocą i znakami i cudami kłamliwymi, i z wszelkim zwiedzieniem nieprawości w tych, którzy giną, przeto iż miłości prawdy nie przyjęli, aby byli zbawieni. Dlatego pośle im Bóg skuteczność oszukania, aby wierzyli kłamstwu, iżby byli osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale przyzwolili na nieprawość". Niektóre miejsca z Daniela, a mianowicie: 7, 25. 26; 8, 23-25 i 12, 1, odnoszą się także do czasów Antychrysta. Pomijamy tu przeróżne opowieści, jakie fantazja ludzka poprzyczepiała do słów Pisma św. i rozmaite, dowolne, bezzasadne kombinacje na oznaczenie czasu przyjścia Antychrysta.
–––––––––––
Artykuł z: Encyklopedia Kościelna podług Teologicznej Encyklopedii Wetzera i Weltego z licznymi jej dopełnieniami przy współpracownictwie kilkunastu duchownych i świeckich osób wydana przez X. Michała Nowodworskiego. Tom I. (A. – Baranek). Warszawa. W DRUKARNI CZERWIŃSKIEGO I SPÓŁKI, ulica Śto-Krzyzka Nr 1325. 1873, ss. 280-281 (hasło: Antychryst).

(Pisownię i słownictwo nieznacznie uwspółcześniono).