Bł. Jan Paweł II Ecclesia de Eucharistia 61

Bł. JAN PAWEŁ II ECCLESIA DE EUCHARISTIA 61 "Poświęcając Eucharystii całą uwagę, na jaką zasługuje, oraz dokładając wszelkich starań, aby nie umniejszyć jakiegokolwiek jej wymiaru czy wymogu, stajemy się rzeczywiście świadomi wielkości tego daru. Zaprasza nas do tego nieprzerwana tradycja, która od pierwszych wieków dopatrywała się we wspólnocie chrześcijańskiej strażnika opiekującego się tym «skarbem». Kościół, powodowany miłością, troszczy się o przekazywanie kolejnym pokoleniom chrześcijan wiary i nauki o Tajemnicy eucharystycznej, tak aby nie została zagubiona choćby najmniejsza jej cząstka. Nie ma niebezpieczeństwa przesady w trosce o tę tajemnicę, gdyż «w tym Sakramencie zawiera się cała tajemnica naszego zbawienia»"

poniedziałek, 2 września 2013

Maria z Irlandii: medalik zbawienia contra CUDOWNY MEDALIK

nadesłane

Na całe szczęście nie dla wszystkich skończyły się wakacje. Przeglądałem dzisiaj pocztę i ktoś przesłał mi wiadomość o "nowej ewangelizacji" Marii z Irlandii. Dawno nie zajmowałem się już tym tematem, chociażby po to,aby go nie podgrzewać, lecz w obliczu tego, co przeczytałem w treści e-maila, nie można pozostać obojętnie.Maria z Irlandii proponuje nowe sakramentalium - medalik! Jego opis, jak również cel odkrywają kolejne karty manipulacji i zwodzenia. Gdy zapoznałem się z treścią "przekazu" z 18.lipca br. od razu skojarzyło mi się z prześmiewczym i szyderczym chichotem szatana wobec Cudownego Medalika.
Cóż proponuje Maria z Irlandii:

czwartek, 18 lipca 2013, godz. 19.14
Moje dziecko, pragnę, aby zostało oznajmione, żeby od teraz na Ziemi zwracano się do Mnie, używając tytułu nadanego Mi przez Mojego Syna. W tej Ostatniej Misji proszę się do Mnie nieustannie odnosić jako do Matki Zbawienia [1].
Proszę zaprojektować Mój Wizerunek oraz wybić Medalik, gdzie na jednej stronie zostanę umieszczona Ja, ze słońcem poza Moją Głową, na którą wciśnięta będzie korona cierniowa, z wplecionymi w nią dwunastoma gwiazdami.[2] Na odwrotnej stronie tego Medalika życzę sobie wizerunek Najświętszego Serca Mojego Syna wraz z Dwoma Mieczami Zbawienia, które mają zostać skrzyżowane po każdej ze stron Jego Serca.
Miecze Zbawienia będą posiadać podwójny cel. Pierwszy Miecz zabije bestię, do czego Mnie przekazano władzę, abym to uczyniła w Dniu Ostatnim. Kolejny Miecz przebije serca najbardziej zatwardziałych grzeszników i będzie Mieczem, dzięki któremu ich dusze zostaną zbawione. [3]
Medalik ten ma być udostępniony w dużej ilości, a kiedy znajdzie się w rękach tych, którzy go poszukują, musi zostać poświęcony przez kapłana, a następnie darmowo przekazany. Medalik Zbawienia ofiarowuje Dar Nawrócenia i Zbawienia.
Wszyscy ci, którzy otrzymają Medalik Zbawienia, muszą odmówić tę Krucjatę Modlitwy (115) O Dar Nawrócenia
O Matko Zbawienia, pokryj mą duszę Twoimi Łzami Zbawienia.
Uwolnij mnie od wątpliwości.
Wznieś moje serce, tak abym odczuł Obecność Twojego Syna.
Przynieś mi pokój i ukojenie.
Módl się, abym szczerze się nawrócił.
Dopomóż mi przyjąć Prawdę i otwórz moje serce na przyjęcie Miłosierdzia Twojego Syna, Jezusa Chrystusa. Amen.
Moje dziecko, proszę doprowadź do zaprojektowania i wykonania tego Medalika. Poprowadzę cię przy każdym etapie tego przedsięwzięcia, a następnie musisz sprawić, aby był on dostępny na całym świecie.
Idź w pokoju służyć Mojemu Synowi.
Twoja Matka  Matka Zbawienia


[1]Tytuł "Matka Zbawienia" można odczytywać jedynie w kontekście Matki Zbawiciela. Jezus jest naszym Zbawieniem. Papież Franciszek powiedział 6.04. 2013:"tylko Jezus jest naszym zbawieniem i źródłem siły". Maryja nie jest "zbawicielką". Matka Boża współpracuje w dziele zbawienia: " Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem" (Gal 4,4). Dalej czytamy w Lumen Gentium: "To zaś macierzyństwo Maryi w ekonomii łaski trwa nieustannie  poczynając od aktu zgody, którą przy zwiastowaniu wiernie wyraziła i którą zachowała bez wahania pod krzyżem aż do wiekuistego dopełnienia się zbawienia wszystkich wybranych. Albowiem wzięta do nieba, nie zaprzestała tego zbawczego zadania, lecz poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo ustawicznie zjednuje nam dary zbawienia wiecznego. Dzięki swej macierzyńskiej miłości opiekuje się braćmi Syna swego, pielgrzymującymi jeszcze i narażonymi na trudy i niebezpieczeństwa, póki nie zostaną doprowadzeni do szczęśliwej ojczyzny. Dlatego też do Błogosławionej Dziewicy stosuje się w Kościele tytuły: Orędowniczki, Wspomożycielki, Pomocnicy, Pośredniczki. Rozumie się jednak te tytuły w taki sposób, że niczego nie ujmują one ani nie przydają godności i skuteczności działania Chrystusa, jedynego Pośrednika"  
[2] Maryja, Niewiasta apokaliptyczna, jest "obleczona w słońce" Ap.   - słońce nie jest z tyłu za Jej głową. Wieniec z gwiazd dwunastu dopełnia ostatniego szczegółu ze snu Józefa i symbolizuje tryumf. Zgodne z tym symbolem jest zastosowanie liczby 12 w Apokalipsie: 12 pokoleń Izraela i 12 Apostołów Chrystusa łączy się harmonijnie z 12 bramami i warstwami fundamentu Niebieskiego Jeruzalem. Niewiasta woła, cierpiąc bóle i męki rodzenia. Ma to jak cały obraz znaczenie symboliczne. Takich bólów nie można odmówić Maryi ani Kościołowi.Korona cierniowa jest utożsamiana z męką Chrystusa. Współcierpienie Matki Bożej zostało ukazane s. Łucji z Fatimy, która widziała, jak czarne kolce korony cierniowej wbijają się w Niepokalane Serce. Pan Jezus powiedział, że najbardziej ranione jest Serce Maryi przez to, że ludzie nie uznają tajemnicy Niepokalanego Poczęcia, że żartują i nie wierzą w nieustanne Dziewictwo Niepokalanej Matki, że nie uznają Jej za Matkę Boga i Matkę ludzi. 
[3] Weźcie też hełm zbawienia i MIECZ Ducha, to jest SŁOWO BOŻE” (Ef.6:17)
Mamy trzy tarcze, które są naszą  gwarancją:
Słowo Chrystusa,
Ofiara Chrystusa oraz
Matka Chrystusa (która pokona wszystkie herezje).
Zupełnie inna jest wymowa i znaczenie Cudownego Medalika (o czym poniżej), niż to, co proponuje Maria z Irlandii. Wciąż walczy z nami Szatan przez swoje pokusy, ale też nieustannie posługuje się on swoimi "ziemskimi pomocnikami", by albo otwarcie prześladować uczniów Chrystusa, albo też, uśpiwszy ich czujność pozornym spokojem, stopniowo deformować ich światopogląd. Dlatego tak bardzo trzeba nam wytrwałości i mądrości, by nie dać się ani zniechęcić, ani oszukać. 
Zupełnie nie zrozumiała jest terminologia "mieczów zbawienia". U kresu historii Chrystus ujawni się w pełni swej chwały. Wtedy też pokona każdą moc, która unieszczęśliwiała człowieka, niszczyła jego radość: Jezus Chrystus „pokona wszelką Zwierzchność, Władzę i Moc" i przekaże królowanie Bogu i Ojcu (por. 1 Kor 15,24). Tego dnia nastanie pełnia królestwa Bożego, czyli królestwo Ojca, w którym nie będzie cierpienia ani śmierci. Zostanie ona pokonana przez Chrystusa zmartwychwstałego, jak mówi Pismo św.: „Jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć" (1 Kor 15,26).
Szatan zostanie definitywnie pokonany mocą Chrystusa: " I pochwycono Bestię,a z nią Fałszywego Proroka, co czynił wobec niej znaki, którymi zwiódł tych, co wzięli znamię Bestii i oddawali pokłon jej obrazowi. Oboje żywcem wrzuceni zostali do ognistego jeziora, gorejącego siarką." Ap. 19,20.

Cudowny Medalik jest bardzo bogatym obrazem myśli teologicznej. Można powiedzieć, że to wielkie, wręcz genialne i natchnione streszczenie całej teologii maryjnej, jaką ukazuje nam Kościół. Nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny objawiającej Cudowny Medalik od początku miało solidne podstawy doktrynalne. Takie stwierdzenie oparte jest na symbolicznej wymowie znaków. Co prawda Medalik nie jest traktatem teologicznym, ale otwiera on Ludowi Bożemu dostęp do prawd mariologicznych. Stanowi zwięzły szkic ukazujący w poetyckiej formie wydarzenia zawarte na kartach Pisma Świętego.
Jest on niezwykle bogaty w symbole, które trzeba interpretować i właściwie odczytać. To owalna, ograniczona przestrzeń, a pozwala duchowi wznieść się i skoncentrować, wejść w kontakt ze światem nadprzyrodzonym. Wartość Cudownego Medalika można właściwie ocenić biorąc pod uwagę sposób rozwoju i funkcjonowania człowieka poprzez to co symboliczne i sakralne.
Na medaliku widzimy Maryję z rękoma rozłożonymi. Palce Niepokalanej były ozdobione pierścieniami, z których rozchodziły się promienie, oznaczające obfite łaski udzielane osobom, które o nie proszą. Niektóre pierścienie pozbawione promieni odnosiły się do łask, o które nikt nie prosi. 
Rewers medalika nie zawiera wizerunków żadnych osób. Jego znaczenie i wymowa jest oparta wyłącznie na symbolach. Centralne miejsce zajmuje inicjał imienia Maryi czyli litera M. Maryja w objawieniu przedstawia się jako Matka Jezusa i odkupionej ludzkości. Symbolicznie przywołany jest tu dramat Kalwarii, gdy Boża Rodzicielka cierpiała, stojąc pod krzyżem. Obecność krzyża na rewersie medalika podkreśla ścisły związek podstawowych prawd chrześcijaństwa: Wcielenia i Odkupienia. Obraz serc Jezusa i Maryi ukazuje ich miłość, nad którą nie ma większej i która służy. Medalik pomaga lepiej i głębiej zrozumieć proroctwo Symeona, i przybliża tajemnicę miłości Bożej, jaka wyraża się w odkupieńczym Wcieleniu. 
Symbol litery M i krzyża ponad nią, jednoznacznie według autora przypomina, że Maryja w intymny sposób została włączona w dzieło odkupienia dokonane przez Jezusa, jedynego Zbawiciela. Poprzeczna linia umieszczona u góry inicjału Maryi i scalająca go z krzyżem wydaje się wskazywać na to, że podczas najważniejszego w historii zbawienia wydarzenia na Golgocie, ukrzyżowany Jezus i Jego Matka stanowili jedno. Notatki z dużym prawdopodobieństwem oparte na ustnych zwierzeniach św. Katarzyny precyzują jeden z elementów awersu – stopy Maryi miażdżą głowę węża. Jest tu przywołane zwycięstwo Mesjasza nad mocami szatana, w którym będzie miała swój udział Niepokalana. Promienie światła emanują z rąk Maryi, jakby koniecznie musiały przejść przez Nią. Jezus posługuje się Maryją, aby zlewać strumienie odkupieńczych i zbawczych łask.
Pośrednictwo Maryi przejawia się w dwóch aspektach: pośrednictwo wstawiennicze wobec Swego Syna, od Niego zawsze zależne (oczy wzniesione ku niebu w żarliwej prośbie, ofiarowanie globu Chrystusowi) i pośrednictwo rozdawania łask (promienie łask spływające z pierścieni na dłoniach Maryi). To maryjne pośrednictwo skłania wiernych posługujących się Medalikiem do uciekania się do Maryi. Na rewersie krzyż „wrośnięty” w literę M może odzwierciedlać szczególny związek Maryi z Chrystusem, właśnie poprzez prawdę o Boskim Macierzyństwie Maryi. W obu sercach płynie ta sama krew – ta sama miłość. Dwanaście gwiazd z Medalika może odnosić się do apokaliptycznej Niewiasty z Ap 3 i do tajemnicy Wniebowzięcia. 

Bądźmy czujni! Maria z Irlandii tworzy swoją armię wyznawców - nic dziwnego, że propaguje medalik "armii zbawienia".

pozdrawiam
WK 


P.S Słowa św. Teresy od Dzieciątka Jezus ("Na myśl mi nigdy nie przyszło żeby liczyć ramiona gwiazdeczek w moim Medaliku czy moich bliskich.")