Z uwagi na swą głębię i wzniosłość, tajemnica Bożej miłości do nas,
znajdująca doskonały i cudowny wyraz w Narodzeniu Naszego Pana Jezusa
Chrystusa, zasługuje na uczczenie przez osiem kolejnych dni.
W czasie oktawy obchodów Narodzin Jezusa otrzymujemy łaskę
doskonalszego poznania tego misterium i przeżywania go w codzienności ze
wzmożoną gorliwością. Tajemnica to Boga, który stał się człowiekiem, by
wykupić nas z naszych grzechów i darować nam Swoje życie, siedem darów
Ducha Świętego. W Liście do Galatów św. Paweł opisał tę tajemnicę
słowami, których właśnie wysłuchaliśmy:
- „Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego,
zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy
podlegali Prawu, byśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Na dowód tego,
że jesteście synami, Bóg zesłał do serc naszych Ducha Syna swego, który
woła: „Abba, Ojcze!”. A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem.
Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej” (Ga 4, 4-7).
Rzeczywistość tajemnicy Wcielenia zbawczego polega na tym, że
jesteśmy synami Boga przez Jego jednorodzonego Syna, Jezusa Chrystusa,
który jest drugą osobą Przenajświętszej Trójcy, który przyjął ludzkie
ciało, który stał się jednym z nas, który narodził się z Maryi Panny w
Betlejem.
Dzisiejsza ewangelia na plan pierwszy wysuwa zarówno rzeczywistość
Wcielenia, jak i jego cel, Zbawienie. Gdy Maryja, Matka Jezusa, i święty
Józef, adoptujący Go Ojciec i Opiekun, przynoszą noworodka do świątyni w
Jerozolimie, święty mąż Symeon i święta niewiasta Anna natychmiast
głoszą, że przeznaczeniem Bożego Dziecięcia jest stoczenie na Kalwarii
decydującej walki przeciwko Złemu i jego mocom. Zwieńczeniem tej walki
jest zwycięstwo życia, Zmartwychwstanie, Wniebowstąpienie, Zesłanie
Ducha Świętego i rozlanie Ducha na Kościół oraz dusze wszystkich jego
członków. Biorąc Dzieciątko Jezus w ramiona Symeon modlił się do Pana
Boga w jasnych i czytelnych słowach: - „Teraz, o Władco, pozwalasz
odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały
Twoje zbawienie” (Łk 2, 29-30).
Prorokini Anna zaś, ujrzawszy Dzieciątko Jezus w ramionach Symeona
„sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia
Jeruzalem” (Łk 2, 38). Ewangelia mówi nam, że po Ofiarowaniu w świątyni
Jezus, w którym Duch Święty obecny był z całą Swą mocą, „rósł i nabierał
mocy, napełniając się mądrością” (Łk 2, 40). Słowa te odnoszą się do
naszego życia synów Jedynego Syna Bożego. Dzięki Wcieleniu zbawczemu
Duch Święty na nowo został wlany w nasze dusze oczyszczając nas i
umacniając, byśmy troszczyli się o sprawy Boże, byśmy wiedli życie
święte na tym świecie i doszli do kresu naszej ziemskiej wędrówki: do
życia wiecznego w Królestwie Niebieskim.
W kontekście obecnej celebracji Mszy Świętej w formie nadzwyczajnej
rytu rzymskiego, chciałbym zwrócić uwagę na ten wznioślejszy i
doskonalszy aspekt naszego życia w Chrystusie, którym jest uczestnictwo w
kulcie Bożym, szczególnie w momencie sprawowania ofiary
eucharystycznej. Zjednoczenie nieba i ziemi dokonane dzięki Narodzeniu
Naszego Pana, dzięki Jego Śmierci na Krzyżu i Zmartwychwstaniu, dokonuje
się dla nas zawsze we Mszy Świętej. W ofierze eucharystycznej Jezus
uobecnia dla nas zawsze ofiarę Kalwarii przynosząc nam dar Swego Ciała i
Swej Krwi wraz ze Swą Duszą i Bóstwem, pokarm duchowy, by podtrzymać
nas w naszej ziemskiej pielgrzymce, by niezawodnie nas doprowadzić do
naszego nieprzemijającego niebieskiego domu (Katechizm Kościoła
Katolickiego, 1374). Rzeczywistość Wcielenia zbawczego skłaniająca do
refleksji w okresie Bożego Narodzenia, powinna poruszać nas, coraz to
głębiej, za każdym razem gdy uczestniczymy we Mszy Świętej. Ryt Mszy,
taki jaki się w Kościele rozwinął pod przewodem Ducha Świętego, w
najmniejszym swym szczególe wiedzie nas ku kontemplacji wielkiej
tajemnicy Miłości Boga do nas, miłości nieprzebranej i nieustającej.
Po Soborze Watykańskim II, choć nie z jego przyczyny, w wyniku
sposobu zreformowania rytu Mszy pod pewnymi względami zaciemniony został
fakt, że w czasie Mszy Świętej mamy do czynienia z aktem Bożym, aktem
zjednoczenia nieba i ziemi. Do tego stopnia, że niektóre osoby zaczęły –
błędnie – sądzić, iż sprawowanie Świętej Liturgii jest czynnością nam
przynależną, tak jakbyśmy ją niejako sami wynaleźli i że może stać się
przedmiotem eksperymentowania. Prawda o Świętej Liturgii jest zgoła
inna. Otóż, Święta Liturgia jest dziełem Jezusa Chrystusa żyjącego w
Swoim Ciele mistycznym dzięki wylaniu Ducha Świętego, który ofiarowuje
się nam i którego powinniśmy przyjmować, cenić i zachowywać zgodnie ze
wskazaniami naszych Pasterzy, a w szczególności Ojca Świętego,
Namiestnika Chrystusa na ziemi i z tego tytułu – Pasterza Kościoła
powszechnego. Tak więc jesteśmy dziś wezwani do przyjęcia zasad
przekazanych nam przez Ojca Świętego Benedykta XVI w Liście apostolskim
Summorum Pontificum, w którym zechciał przywrócić formę rytu Mszy, by w
ten sposób pełniej i skutecznie wyrazić prawdę o Świętej Liturgii.
Ustanawiając „Mszał Rzymski” ogłoszony przez św. Piusa V i wznowiony
przez Bł. Jana XXIII „jako formę nadzwyczajną Liturgii Kościoła”, Ojciec
Święty pragnął, by ta forma rytu została uczczona „z uwagi na jej
czcigodną i starożytną tradycję” sięgającą pontyfikatu świętego
Grzegorza Wielkiego, a niezmiennie szanowaną i zachowywaną na
przestrzeni wielowiekowego istnienia Kościoła (Benedykt XVI, List
Apostolski Summorum Pontificum, art. 1).
Obie formy, znaczy forma zwyczajna i nadzwyczajna, jednego rytu
rzymskiego nie oznaczają podziału w Kościele. Odzwierciedlają one
natomiast organiczną jedność kultu Bożego na przestrzeni wieków
chrześcijaństwa i umożliwiają wzajemne ubogacanie się w perspektywie
wierniejszego wyrażania rzeczywistości kultu Bożego, działania Boga,
który wychodzi nam na spotkanie w darze Swej Miłości dla nas, darze z
Syna Bożego, który stał się człowiekiem, w szczególności w
Przenajświętszej Eucharystii. Stąd też Ojciec Święty napisał następujące
słowa w liście do biskupów towarzyszącym ogłoszeniu Motu Proprio
Summorum Pontificum:
- „Nie ma żadnej sprzeczności pomiędzy tymi dwoma wydaniami Mszału Rzymskiego. W historii liturgii występują narastanie i postęp, nigdy zaś zerwanie. To, co poprzednie pokolenia uważały za święte, pozostaje świętym i wielkim także dla nas, przez co nie może być nagle zabronione czy wręcz uważane za szkodliwe. Skłania nas to do tego, byśmy zachowali i chronili bogactwo będące owocem wiary i modlitwy Kościoła i byśmy przyznali mu odpowiednie dla niego miejsce”.
- „Nie ma żadnej sprzeczności pomiędzy tymi dwoma wydaniami Mszału Rzymskiego. W historii liturgii występują narastanie i postęp, nigdy zaś zerwanie. To, co poprzednie pokolenia uważały za święte, pozostaje świętym i wielkim także dla nas, przez co nie może być nagle zabronione czy wręcz uważane za szkodliwe. Skłania nas to do tego, byśmy zachowali i chronili bogactwo będące owocem wiary i modlitwy Kościoła i byśmy przyznali mu odpowiednie dla niego miejsce”.
Wierni nauczaniu Ojca Świętego słusznie zatem sprawujemy dziś
liturgię w rycie rzymskim według formy nadzwyczajnej, ponieważ ma nam to
pozwolić wniknąć pełniej w tajemnicę Wiary, tajemnicę Miłości Boga do
nas oraz odpowiedzieć na tę tajemnicę miłością czystą i bezinteresowną
wobec Boga i naszego bliźniego.
Goszcząc dziś w waszej parafii chciałbym w szczególności podziękować
Jego Ekscelencji Najczcigodniejszemu Gino Realiemu, biskupowi tutejszej
diecezji Porto-Santa Rufina, na którego zaproszenie sprawuję obecną Mszę
Świętą i który zaszczycił nas swą obecnością, jak również Braciom
Franciszkanom Niepokalanej, którzy opiekują się tutejszą parafią, za
troskę z jaką sprawują możliwie jak najwierniej liturgię w rycie
rzymskim, co stanowi olbrzymi pożytek dla parafian. Szczególnie dziękuję
im za wiarę katolicką, autentyczną i pobożną, której wyraz dają
każdorazowo w sprawowanej przez siebie Najświętszej Liturgii, a którą
umacniają czerpiąc z regularnej celebracji w formie nadzwyczajnej rytu
rzymskiego.
Znajdując się pośród was w tym świętym czasie Narodzenia naszego Pana
Jezusa Chrystusa, modlę się szczególnie za waszą parafię świętej Marii z
Nazaretu, za tę wielką rodzinę rodzin katolickich. Modlę się, by
wszystkie wspólnoty rodzinne parafii odnalazły w sobie siłę, by stać się
prawdziwymi świątyniami Dobrego Boga. Byście stali się ogniskami, gdzie
Miłość Chrystusa przyjęta w sposób pełny i doskonały poprzez
uczestnictwo we Mszy Świętej będzie w was wszystkich żyć, ogarniając
waszych sąsiadów oraz wszystkich braci z dzielnicy. W dzisiejszym
świecie panuje wielkie pragnienie Jezusa Chrystusa oraz wolności, którą
jedynie On przynosi. W rodzinach katolickich i parafii nasi bracia
powinni móc odnaleźć źródła wody żywej, źródła łaski boskiej, źródła
nauczania Kościoła i sakramenty, szczególnie sakrament Pojednania i
Świętej Eucharystii, które pozwolą ugasić pragnienie duchowe tego świata
nieszczęśliwie zeświecczonego.
Módlmy się za was, parafian, abyście poprzez udział w Świętej
Liturgii sprawowanej w wierności nauczaniu Ojca Świętego, wzrastali w
Miłości Chrystusa i wnosili tę Miłość we wszystkie swe codzienne sprawy.
Niech święta Maria z Nazaretu, Matka Boża, wstawia się za wami, abyście
idąc za jej przykładem, oddawali swe serca Jezusowi, znajdując w Jego
Najświętszym Sercu źródło oczyszczenia z każdego swego grzechu i
umocnienia duszy na życie katolickie, wierne i obfitujące w dobre
uczynki.
Wznieśmy teraz swe serca, złączeni z Sercem Niepokalanej Maryi, ku
triumfującemu przebitemu Sercu Jezusa, otwartemu włócznią żołnierza i w
każdej chwili gotowemu przyjąć nas, abyśmy przez obcowanie z Jezusem
eucharystycznym zostali oczyszczeni i umocnieni na drodze stawania się,
wraz ze świętą Marią z Nazaretu, źródłem żywym otuchy i wsparcia w
prowadzeniu naszych braci śladami Chrystusa. Zjednoczeni w Sercu
Chrystusa eucharystycznego stajemy się z Chrystusem, na wzór świętej
Marii, Matki Bożej, ofiarą miłości czystej i bezinteresownej dla naszych
braci. To w Sercu Chrystusa eucharystycznego znajdujemy inspirację i
siłę, by wraz ze świętą Marią stawać się mocnymi i wiernymi świadkami
Chrystusa i Jego Kościoła. W ten oto sposób wasze domy i parafia staną
się ośrodkami nowej ewangelizacji, przemiany naszego społeczeństwa
według Serca Jezusowego.
Serce Jezusa ukształtowane przez Ducha Świętego w łonie Maryi
Dziewicy, zmiłuj się nad nami. Niepokalane Serce Maryi, módl się za
nami. Święty Józefie, módl się za nami. Święty Franciszku z Asyżu, módl
się za nami. Święty Maksymilianie Kolbe, módl się za nami. Święty ojcze
Pio, módl się za nami.
Raymond Leo kardynał Burke
Prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej
Prefekt Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej